Co najmniej 15 tysięcy osób według szacunków straży pożarnej odwiedziło III Rodzinny Piknik Lotniczy w Gryźlinach w niedzielę 20 czerwca! Tłumy do Gryźlin ściągnął niesamowity Jurgis Kairys z Litwy, który w czasie pokazów swoim SU-26 zaprzeczał prawom fizyki. Świetny koncert dała też Gosia Andrzejewicz. Zapraszamy do oglądania zdjęć i pierwszych filmów z Pikniku.
Wielokrotny mistrz świata w akrobacji lotniczej wylądował na znakomicie przygotowanym lądowisku w Gryźlinach około godz. 21.30 w sobotni wieczór. Po drodze z Litwy nie obyło się jednak bez przygód. Żeby dotrzeć do Gryźlin Jurgis Kairys musiał ominąć niekorzystny front powietrzny i wielką ulewę nad Wilnem. Przebycie legendarnym SU-26 odległości około 180 mil zajęło mu półtorej godziny. Nieco wietrzna, lecz słoneczna pogoda pod Olsztynem poprawiła mu humor. W niedzielę od rana do Gryźlin ciągnęły tysiące ludzi. W miejscu wyznaczonym na piknik rozstawiło się kilkadziesiąt stoisk handlowych, gastronomicznych i informacyjnych. W pobliżu sceny powstały dwa mini place zabaw i rajdowe stoisko z Toyotą Corollą załogi Szeszko/Jermakow, która promuje w Rajdowym Pucharze Polski Kopernika Warmiaka. Trawiaste parkingi, które sprawnie obsługiwali miejscowi strażacy szybko zapełniły się samochodami.
- Szacujemy, że z parkingów przez cały dzień skorzystało prawie 2,5 tysiąca samochodów - mówi Rafał Guska, komendant OSP Gryźliny. - Do tego trzeba doliczyć ludzi, którzy dojechali darmowymi pociągami, przyszli na piechotę, czy zostawili auta we wsi. Skromnie licząc przez całą niedzielę Piknik odwiedziło ponad 15 tysięcy osób.Z tak dużej frekwencji zadowoleni są organizatorzy Pikniku w Gryźlinach. - Ładna pogoda, atrakcyjny program i odpowiednia promocja wydarzenia sprawiły, że imprezę odwiedziły tłumy - mówi Mariusz Kwas, dyrektor promocji olsztyńskiego starostwa. - Obiecujemy, że w przyszłym roku program będzie jeszcze bardziej atrakcyjny, a my wydzielimy jeszcze więcej miejsca na imprezę.
Filmik z pokazu Kairysa w Gryźlinach (autor: www.olsztyn24.com)
Piknik Lotniczy w Gryźlinach (autor: www.olsztyn24.com)
Niewątpliwie magnesem, który przyciągnął mieszkańców powiatu, Olsztyna, regionu, kraju, a nawet zagranicy okazał się być niesamowity Jurgis Kairys, który dał dwa wspaniałe pokazy na gryźlińskim niebie. Jednak mało kto wie, że Jurgis dał też trzeci mini-pokaz swoich umiejętności około godz. 11 nad Olsztynem, Stawigudą i Dorotowem.
- To była inicjatywa samego Jurgisa, który zaproponował, że poleci z próbką pokazów nad Olsztyn i inne miejscowości, żeby przyciągnąć na imprezę jeszcze więcej osób - mówi Jakub Woźniak, pełnomocnik starosty ds. zarządzania lądowiskiem w Gryźlinach. - Wielki Litwin to skromny i spokojny człowiek, który w powietrzu zmienia się nie do poznania.
W programie Pikniku znalazły się m.in. zrzut bomby wodnej, pokazy szybowcowe, skoki spadochronowe, balon na ogrzane powietrze, helikopter, zabytkowe cacka czy loty widokowe. W części artystycznej wystąpili m.in. Ania Binkul z Gryźlin, zwyciężczyni odcinka (Kasia Kowalska) i finalistka Szansy na Sukces, warmiński Elvis Presley, czyli Mister Gałka, ponadpokoleniowy Piotr Szczepanik i wystrzałowa Gosia Andrzejewicz, która dała świetny, dwugodzinny koncert z kilkoma bisami.
Na imprezie swoje duże możliwości pokazał helikopter Robinson 44
Warmińskie widoki z kosza balonu na ogrzane powietrze podziwiali: Urszula Pasławska, wicemarszałek województwa i Mirosław Pampuch, starosta olsztyński
Jurgis Kairys w locie odwróconym przed oczami publiczności
Wielki Antonow zabierał chętnych na podniebne wycieczki wokół Gryźlin
Nietypowe konkursy organizowane na scenie przez prowadzącego wprawiały ludzi w dobry humor
Elvis żyje! I ma się dobrze. Warmiński Elvis Presley i jego różowy cadillac robili wrażenie szczególnie na płci pięknej
Piotr Szczepanik po koncercie chętnie rozdawał autografy i uściski dłoni swoim fanom
Gosia Andrzejewicz dała świetny, dwugodzinny koncert z kilkoma bisami
W jednym z utworów Gosi pomagał "najbardziej nieśmiały chłopak" na widowni, czyli Kazik z Gryźlin
Publiczność znakomicie znała utwory Gosi i śpiewała je razem z wokalistką
Zarządzający lotniskiem Jakub Woźniak i najbardziej elegancki samolot Pikniku, czyli replika Curtis Jenny z 1918 roku
Niesamowity Litwin i jego karkołomne akrobacje w powietrzu
Ze sceny w stronę widowni co chwilę leciały gadżety i upominki