W walentynki najważniejsze jest serce

14.02.2022
Kto choćby raz nie poczuł w brzuchu motyli i nie doświadczył szybszego bicia serca na widok ukochanej osoby… Tegoroczne walentynki, czyli święto zakochanych, niech będzie pretekstem do pomyślenia o... swoim sercu. I to dosłownie. Dla siebie i dla drugiej połówki.

Serce to ciężko pracujący mięsień, dniem i nocą pompujący krew do naczyń, a w następstwie do wszystkich organów naszego ciała. Musi być zdrowe i sprawne, a to w dużej mierze zależy już tylko od nas samych. Jak zatem zadbać o serce?

Przez żołądek do serca


- Nie jest tajemnicą, że na zdrowie ma wpływ zdrowy styl życia. A ten warto zacząć już w kuchni. Najlepszą dietą, którą polecam moim pacjentom, jest śródziemnomorska, zbilansowana, nieprzetworzona, bogata w warzywa i wartościowe tłuszcze, za to uboga w sól – mówi lek. Bartosz Gruchała, koordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych i Kardiologii w Szpitalu Powiatowym im. Jana Mikulicza w Biskupcu.

W zdrowym ciele zdrowy duch


Ruch, aktywność fizyczna pozwala nam utrzymać w sprawności i zdrowiu całe ciało. Nie każdy rodzaj sportu będzie dobry dla wszystkich. – Przede wszystkim mówimy o ruchu regularnym, uprawianym kilka razy w tygodniu. Intensywność ćwiczeń powinna być dostosowana do wydolności organizmu. Jeśli ta jest wysoka, można pomyśleć o siłowni czy ćwiczeniach aerobowych. Jeśli jednak nasz organizm jest słabszy, świetnym rozwiązaniem jest nordic walking z kijkami, ale też codzienne chodzenie po schodach zamiast jazdy windą – przekonuje dr Gruchała.

Za schodami przemawia też fakt, że można z nich korzystać bez względu na pogodę i nie wymagają żadnego sprzętu. Badania wykazały, że w porównaniu do biegania i chodzenia wejście po schodach nie tylko spala więcej kalorii, ale też angażuje wszystkie mięśnie brzucha, pobudza do działania narządy wewnętrzne, aktywuje kręgosłup i zmniejsza ryzyko kontuzji kolan i stawów skokowych. A co w temacie coraz bardziej popularnego ostatnio morsowania? Jak się okazuje, kardiolodzy są ostrożni w propagowaniu tej aktywności.

– Jeśli jesteśmy zdrowi, nie ma problemu. Jednak dla osób na przykład ze zdekompensowanym ciśnieniem czy po zawałach, jeśli choroba nie jest wyrównana, morsowanie nie jest zalecane.

Wrzuć na luz


Niebagatelną rolę w utrzymaniu zdrowia ma wypoczynek. Zadbajmy więc o dobrą jakość i długość naszego snu, podczas którego organizm się regeneruje, a my nabieramy sił i ochoty do podejmowania wyzwań kolejnego dnia. Ograniczmy też stres. Jak? Choćby ucząc się odpuszczać i nie przejmować w sytuacjach, na które nie mamy wpływu.

Dmuchać na zimne


Częstym błędem popełnianym przez pacjentów jest odstawienie leków w momencie ustania objawów.

– Leki przypisane przez lekarza należy przyjmować regularnie. Często się zdarza, że osoby z nadciśnieniem odstawiają leki, gdy ciśnienie się unormuje. Należy też brać pod uwagę obciążenia rodzinne jak choćby zaburzenia rytmu serca, zawały. Jeśli wystąpił problem, trzeba się badać i kontrolować. Tu rola lekarza rodzinnego jest nie do przecenienia – przekonuje doktor.

Rehabilitacja


Choroby układu sercowo-naczyniowego to poważny problem zdrowotny. Stanowią bowiem najczęstszą przyczynę umieralności na świecie. W Polsce nadciśnienie tętnicze zdiagnozowano u ponad 10 mln osób, na zawał serca co roku choruje ponad 80 tys. osób. Interwencja kardiologiczna jest dla nich ratunkiem. Problemem pozostaje śmiertelność osób, które przeżyły zawał, ale umierają w ciągu kolejnych kilku lat. Dlatego tak ważna, a niestety zbyt mało doceniana jest rehabilitacja poszpitalna. Taką w wersji stacjonarnej zapewnia na przykład Wojewódzki Ośrodek Rehabilitacji Kardiologicznej przy biskupieckim szpitalu. – Trafiają do nas głównie pacjenci po zawałach lub po wszczepieniu bajpasów, ale nie tylko. Kierują ich specjaliści – kardiochirurdzy, kardiolodzy, ale też lekarze chorób wewnętrznych i rodzinni. Dużym udogodnieniem jest to, że chorzy nie muszą codziennie dojeżdżać, tylko tu są kwaterowani w głównie 2-osobowych salach, otrzymują wyżywienie, mogą korzystać ze spacerów po przyszpitalnym parku, a przede wszystkim otrzymują fachową pomoc rehabilitantów przy dochodzeniu do zdrowia – wyjaśnia dr Bartosz Gruchała kierujący WORK.

Z okazji 14 lutego życzymy zdrowego serducha przepełnionego uczuciem. Z miłością bowiem życie smakuje lepiej!