Urząd przyjazny interesantom – ponad 90% zadowolonych

14.08.2019
Jest dobrze, a nawet lepiej niż rok temu – wynika z badań przeprowadzonych wśród klientów Starostwa Powiatowego w Olsztynie.

Coroczne badania mają określić poziom zadowolenia interesantów załatwiających sprawy urzędowe i ich ocenę poszczególnych usług, ale też wskazać oczekiwania. To powód, dla którego olsztyńskie starostwo od kilku już lat prosi o wypełnianie anonimowych ankiet i wrzucanie ich do skrzynek wystawionych w oznaczonych miejscach w samym urzędzie. Można też wysłać swoją opinię drogą elektroniczną; ankiety dostępne są na stronie internetowej powiatu olsztyńskiego, w zakładce „Strefa interesanta”.

Urzędy powstały po to, by pomagać mieszkańcom załatwiać ich sprawy. O jakości świadczonych usług decydują jednak zazwyczaj urzędnicy – ich kompetencja, ale i kultura i uprzejmość. W ubiegłym roku poziom zadowolenia klienta z obsługi w naszym urzędzie wyniósł 96%. W roku bieżącym jest jeszcze lepiej, bo wynik wzrósł do poziomu 98,6%. To nas oczywiście bardzo cieszy, ale jednocześnie mobilizuje do jeszcze większych starań o profesjonalizm. Warto przy tym zaznaczyć, że nie zawsze można wszystkie sprawy załatwić „od ręki” lub w kilka dni. Nie wynika to, bynajmniej, z opieszałości urzędników, tylko z ograniczeń narzucanych przepisami ustawowymi – mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński.

Wśród ankiet znalazło się kilka niepochlebnych uwag, które dotyczyły przede wszystkim braku klimatyzacji w urzędzie i niewystarczającej liczby pracowników do obsługi petentów.

Niestety, nie wszystko możemy ulepszyć. Zwiększenie zatrudnienia, czy instalacja klimatyzacji wiąże się z wydatkami, na które urzędu po prostu nie stać. Bardzo uważnie jednak przyglądamy się zwłaszcza uwagom krytycznym i punktom, które zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców mogłyby ulec zmianie. Te głosy traktujemy bardzo poważnie i analizujemy możliwości poprawy. Wszystkim interesantom, którzy poświęcili swój czas na wypełnienie ankiety, bardzo dziękuję. Jesteśmy po to, by ułatwiać mieszkańcom życie i staramy się robić wszystko, by tak właśnie było – podsumowuje A. Abako.