Otwarty Puchar Warmii i Mazur

Hala sportowa przy Gimnazjum nr 1 im. Ziemi Warmińskiej w Barczewie już dawno nie gościła takich tłumów jak 16 maja. Od wczesnych godzin porannych 165 zawodników z 15 klubów sportowych z całej Polski, trenujących różne style walki stawiło się, by wziąć udział w Otwartym Pucharze Warmii i Mazur WKSF Barczewo 2015.

Głównym organizatorem zawodów był Klub Sportowy Egida Barczewo-Olsztynek, imprezę honorowym patronatem objął Burmistrz Barczewa Lech Jan Nitkowski oraz Polska Federacja Kick Boxingu. - Tą imprezą propagujemy zdrowy i aktywny styl życia, jednocześnie promując różnorodne style walki – powiedział Bartosz Zabłotny, trener taekwondo i założyciel klubu sportowego Egida.
Najmłodszy zawodnik miał zaledwie 5 lat, a najstarszy 34. Zawody dają możliwość uczestnikom sprawdzenia swoich umiejętności, jednocześnie stwarzają okazję by zobaczyć jak radzą sobie inni.

Walki rozgrywano w kilku kategoriach: kalaki (walki toczone przy użyciu piankowych pałek), pointfighting (walka przerywana), light contact i light-kick (walki ciągłe), przeprowadzono także konkurencję techniczną (techniki specjalne), polegającą na skoku dosiężnym na określoną wysokość.

Zabezpieczeniem medycznym imprezy zajęła się Ochotnicza Straż Pożarna z Barczewa. - Mieliśmy już kilkanaście interwencji, przeważnie krwotoki z nosa – powiedział Piotr Silski barczewski strażak. Jednak, jak zapewnia Bartosz Zabłotny, trenowanie sztuk walki to zajęcie bezpieczne. - Zawodnicy stający na macie mają odpowiednio przygotowane ochraniacze, nakładane na najbardziej narażone części ciała, a jak wiadomo kontuzje zdarzają się w każdym sporcie. Jednak kiedy patrzę na wymieniane przez zawodników ciosy, zastanawiam się, z jakich powodów dość liczną grupę uczestników stanowią panie. Moje wszelkie wątpliwości rozwiewa siedmioletnia zawodniczka z Ostródy, pokazując z dumą zdobyty przed chwilą złoty medal i mówiąc przecież sport jest dla wszystkich - mówi trener Załotny.

Zawody skończyły się późnym wieczorem, na twarzach zawodników i organizatorów pomimo zmęczenia dostrzec można było przede wszystkim zadowolenie. Puchar Warmii i Mazur to doskonała promocja gminy Barczewo. Zawodnicy przybywający z odległych miast, takich jak np. Szczecin czy Gdynia przyznają, że do tej pory nawet nie słyszeli o takim mieście jak Barczewo, ale teraz zabiorą stąd wspaniałe wspomnienia. Impreza z roku na rok przyciąga także coraz większą liczbę widzów.

Każdy z zawodników otrzymał pamiątkowy dyplom, a zwycięzcy poszczególnych kategorii tłoczone medale w kształcie ślimaka, projektu Anny Wojszel. - Tymi medalami chcieliśmy podkreślić naszą przynależność do Międzynarodowej Sieci Miast Cittaslow i jednocześnie zaznaczyć naszą indywidualność – powiedziała artystka.

Najlepszym drużynom według klasyfikacji medalowej przyznano puchary. Wyniki wyglądały następująco: 1 miejsce – Klub Sportowy Egida Barczewo-Olsztynek, 2 miejsce – Gladius Ostróda, 3 miejsce – Terlik Team Mikołajki, 4 miejsce – TSD Ronin Stanisławów. Wyróżniono także najlepszą zawodniczkę zawodów, którą została barczewianka i zawodniczka Klubu Sportowego Egida Klaudia Argalska, statuetkę najlepszego zawodnika otrzymał z kolei Krzesimir Kasza z Klubu Sportowego Gladius Ostróda.
Serdecznie gratulujemy!

tekst: Patrycja Nowicka
Fot.: Adam Jędraszek

OPWiM_fot_A_Jędraszek (1) OPWiM_fot_A_Jędraszek (2)