Debatowali o prawach pacjenta

10.05.2017
Na infolinię Rzecznika Praw Pacjenta w ubiegłym roku zadzwoniło ponad 50 tysięcy osób ze skargami na placówki zdrowotne. Tymczasem, jak się okazuje, 87 % zgłaszanych spraw uznawanych jest za nieuzasadnione. Ludzie chcą dochodzić swoich prac, ale nie zawsze mają wystarczającą wiedzę na ich temat. Nie zawsze też sami pracownicy służby zdrowia wiedzą, gdzie przebiega granica ich powinności. To prowadzi do nieporozumień. Stąd pomysł Rzecznika Praw Pacjenta na szkolenia organizowane dla dyrektorów i pełnomocników ds. praw pacjenta w polskich szpitalach. Dla placówek z województwa warmińsko-mazurskiego spotkanie zostało zorganizowane w Starostwie Powiatowym w Olsztynie.

- Gdy człowiek dowiaduje się o chorobie, wali mu się świat na głowę. Dlatego tak ważne jest, żeby pacjent znał swoje prawa, bo wtedy, mimo trudnej sytuacji, może poczuć się spokojnie i dobrze w szpitalu. Dla samorządu Powiatu Olsztyńskiego to istotny temat, bo mamy dwa powiatowe szpitale, a naszym celem jest świadczenie usług medycznych na jak najwyższym poziomie, również w zakresie respektowania  praw pacjenta. Bo w całym procesie leczenia to przecież  pacjent jest najważniejszy - mówi wicestarosta Andrzej Abako, witając uczestników szkolenia.

Co budzi najwięcej zastrzeżeń pacjentów? - Najczęściej ludzie dzwonią do nas w sprawach rejestracji w przychodniach, systemu kolejkowego, dostępu do dokumentacji medycznej, udzielania zgód na wykonywanie zabiegów, czy przyjmowania do szpitala psychiatrycznego bez zgody pacjenta - opowiada Olga Kozieł z Wydziału Prawnego w BRPP. - Czasem pacjent nie zna swoich praw, ale i obowiązków, co prowadzi do nieporozumień. Dlatego też część wniosków kończy się zdobyciem informacji. Pakiet wiedzy daje pacjentowi narzędzia i argumenty do rozmowy z przedstawicielami służby zdrowia - dodaje.

Rzecznik prowadzi dwa rodzaje postępowania - dotyczące indywidualnych oraz zbiorowych prawa pacjenta. - Gdy w wyniku postępowania indywidualnego zostanie wydane rozstrzygnięcie o naruszeniu praw pacjenta, do podmiotu medycznego kierowane są zalecenia mające zabezpieczyć pacjentów na przyszłość przed podobnymi praktykami. W tym przypadku nie ma możliwości nałożenia kary finansowej w związku ze stwierdzonym naruszeniem praw pacjenta. Kara pieniężna wynikająca z art. 88 kodeksu postępowania administracyjnego może być natomiast nałożona, jeśli podmiot nie złoży wyjaśnień, o które - w ramach danego postępowania - wystąpił Rzecznik. W przypadku wydania decyzji stwierdzającej stosowanie przez podmiot praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjenta, Rzecznik wzywa do zaprzestania stosowania nieprawidłowych praktyk. Jeśli podmiot nie zastosuje się do pierwszej decyzji w sprawie, Rzecznik wydaje drugą, w której może już nałożyć na podmiot medyczny karę pieniężną określoną w Ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, w wysokości do 500 tys. zł. Natomiast za niezasadną odmowę udzielenia wyjaśnień w postępowaniach, na podmiot leczniczy może zostać nałożona kara pieniężna określona w art. 69 Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w wysokości do 50 tys. zł - tłumaczy Agnieszka Chmielewska, dyrektor Wydział Dialogu Społecznego i Komunikacji w Biurze Rzecznika Praw Pacjenta.

Tematy poruszane w trakcie szkolenia w starostwie, wywołały dyskusję wśród uczestników szkolenia. Padały zarówno pytania, jak i zastrzeżenia. Dyrektor Powiatowego Szpitala im. Jana Mikulicza w Biskupcu ocenia, że wiedza na temat praw pacjenta jest w społeczeństwie coraz wyższa. - Ta świadomość rośnie i to jest pozytywne. Placówki zdrowotne też zdają sobie sprawę, że muszą do pacjenta podchodzić inaczej niż kiedyś. Czasem jednak pacjent twierdzi, że przeczytał coś w internecie, a jest leczony inaczej. A każdy człowiek jest inny i każdy proces leczenia przebiega inaczej. Dlatego boję się o zachowanie równowagi pomiędzy dbałością o faktyczne respektowanie praw a roszczeniową pozycją ze strony pacjenta - mówi Marek Pietras.

11 maja weszła w życie znowelizowana Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Jak oceniają specjaliści, nowy kształt dokumentu jest korzystny dla pacjenta.
- Zostały doprecyzowane między innymi sprawy dotyczące dostępu do dokumentacji medycznej, wyjaśnione pojęcia takie jak "odpis", "wyciąg" i "kserokopia", co ma duże znaczenia, ponieważ każda z tych rzeczy ma ustalony inny cennik. Ustalona też została kwestia uzyskania dokumentacji osoby zmarłej, która za życia wskazała, kto jest uprawniony do jej pobrania - wyjaśnia Olga Kozieł.

Głównym organizatorem szkolenia w Starostwie Powiatowym w Olsztynie było Biuro Rzecznika Praw Pacjenta. Partnerem i współorganizatorem zaś Związek Powiatów Polskich.

Informacje o bezpłatnej infolinii Rzecznika Praw Pacjenta (kliknij tu)