Zmarła Nina Nowowiejska - ambasadorka Warmii

W czwartek 18 sierpnia w Poznaniu po długiej walce z chorobą zmarła Janina „Nina" Nowowiejska, synowa kompozytora Feliksa Nowowiejskiego i przewodnicząca Towarzystwa jego imienia. - To bardzo smutna wiadomość - ubolewa Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. - Pragnę złożyć wyrazy głębokiego współczucia całej rodzinie i przyjaciołom.

Nina Nowowiejska wielokrotnie podkreślała swoje przywiązanie do Warmii, a w szczególności do Barczewa, gdzie urodził się wielki polski kompozytor.
- Ukochałam tę ziemię z mężem. Przyjeżdżamy tu z wielką przyjemnością od wielu lat - mówiła Nina Nowowiejska w wywiadzie udzielonym rok temu redakcji „Przeglądu Warmińskiego". - Cieszę się, że udało się rozruszać Barczewo, które powoli zaczyna być znane z tego, że jest miastem Nowowiejskiego, a nie z tego, że jest tam więzienie. Kochamy całą Warmię, którą zawsze przejeżdżamy wzdłuż i wszerz. Namawiamy tych, którzy jeżdżą na wakacje do Egiptu i Tunezji do odwiedzania wspaniałej Warmii, która oferuje mnóstwo atrakcji. Niedawno z Warmii wróciła nasza znajoma, pracownica muzeum i dziękowała nam, że ją tam wysłaliśmy. Jesteśmy ambasadorami warmińskiej ziemi.  
Małżeństwo Jan i Nina Nowowiejscy odwiedzali powiat olsztyński i Warmię co najmniej raz w roku, gdy w Barczewie odbywał się Międzynarodowy Festiwal Muzyki Chóralnej im. Feliksa Nowowiejskiego. Bywały jednak lata, gdy na Warmii pojawiali się częściej. Tak było m.in. w 2010 roku obchodzonym jako Rok Nowowiejskiego. Małżeństwo Nowowiejskich odwiedziło wówczas Starostwo Powiatowe w Olsztynie, gdzie na specjalnej sesji Rady Powiatu w Olsztynie zostały im wręczone statuetki Królewny Warmińskiej Łyny, najwyższe honorowe wyróżnienie przyznawane przez powiat. 
- Nina Nowowiejska była niezłomną orędowniczką Warmii w Wielkopolsce, ale także w innych zakątkach kraju i poza jego granicami - mówi Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. - To właśnie m.in. dzięki jej zaangażowaniu z roku na rok wzrastało znaczenie i prestiż festiwalu chórów w Barczewie. Wiadomość o śmierci synowej Feliksa Nowowiejskiego przyjąłem z wielkim smutkiem. Pragnę złożyć wyrazy głębokiego współczucia całej rodzinie i przyjaciołom.