Wielkie serca i góra książek dla Kresowiaków

04.09.2012
Tego nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści! Mieszkańcy Olsztyna, powiatu, a także kraju wykazali się wielką solidarnością z Polakami z kresów wschodnich i podarowali około  6 tysięcy pozycji w akcji „Książka dla Kresowiaków”. Biuro Obsługi Interesanta w olsztyńskim starostwie dosłownie „utonęło” w książkach. Dziękujemy za wielkie serca!

_

Po udanych zbiórkach książek dla spalonej biblioteki w Kobułtach oraz świetlic wiejskich w powiecie Starostwo Powiatowe pod koniec lipca postanowiło się przyłączyć do kolejnej akcji książkowej. Chodzi o akcję „Książka dla Kresowiaków”, którą zainicjowało Stowarzyszenie „Klub Wspólna Europa”. Celem akcji była zbiórka książek w języku polskim dla instytucji polonijnych na dawnych kresach Rzeczpospolitej (na Litwie, Ukrainie i Białorusi).
- Polacy mieszkający na terenie kresów wschodnich mają bardzo ograniczony, a często utrudniony dostęp do książek w języku polskim – mówił na początku akcji Michał Wypij, przedstawiciel stowarzyszenia „Klub Wspólna Europa”. – Dlatego prosimy o przyłączanie się do akcji i pomoc naszym rodakom na wschodzie.

Oddawali domowe biblioteczki

Książki (beletrystykę, literaturę popularno-naukową, podręczniki szkolne) można było  przynosić do końca sierpnia do Biura Obsługi Interesantów na parterze olsztyńskiego starostwa (Plac Bema 5).
- Mieszkańcy Olsztyna, powiatu, regionu, a nawet kraju, bo paczki z książkami otrzymaliśmy m.in. z Krakowa, Tarnowa i Warszawy, ofiarowali około 6 tysięcy książek - mówi Izabela Zawadzka, kierownik BOI w olsztyńskim starostwie, która kieruje akcją. – Zostaliśmy zasypani książkami. Do starostwa trafiło kilka ton książek m.in. literatura piękna, dzieła klasyczne, lektury szkolne, pozycje dla dzieci, encyklopedie. Samych „Krzyżaków” mamy chyba z 15 kompletów.
Wśród darczyńców sporą grupę stanowiły osoby starsze, które przyjechały na Warmię i Mazury właśnie z Kresów.
- Niektórzy oddawali książki z łzami wzruszenia w oczach – mówi Izabela Zawadzka. – Część przychodziła z wnukami, a część przynosiła zupełnie nowe podręczniki. Byli tez i tacy ludzie, którzy na rzecz Polaków na Wschodzie przekazywali całe domowe biblioteczki.

_

Książki pojadą na Ukrainę

Rozmiarem zbiórki zaskoczony jest także Michał Wypij.
- Absolutnie nie spodziewałem się, że mieszkańcy podarują tak dużo książek rodakom – mówi koordynator akcji „Książka dla Kresowiaków”. – To bardzo budujące. Dziękujemy wszystkim ofiarodawcom. Olsztynianie maja wielkie serducha! Godne podkreślenia jest to, że książki są pięknie wydane i w dobrym stanie.
Jak mówi Michał Wypij zebrane książki już wkrótce trafią do Polaków na Ukrainie.
- Dzięki współpracy z prof. Henrykiem Strońskim udało się nawiązać kontakty z placówkami polskimi w Tarnopolu i Krzemieńcu - mówi Michał Wypij. – Pomoc przy logistyce i transporcie na Ukrainę zadeklarował jeden z polskich europosłów, który jest związany z Ukrainą.