Przyznając się do polskości…

W roku 1873 na obszarze Prus Wschodnich ze szkół wszystkich szczebli usunięto język polski. Od tej pory mieszkający tu Polacy nie ustawali w staraniach o prawo do posiadania własnego szkolnictwa. „Przyznając się do polskości. Szkoły polskie na Warmii i Mazurach (1929-1939)” – to tytuł wystawy, której otwarcie zaplanowano na 16 września o godz. 18.00 w Domu „Gazety Olsztyńskiej w Olsztynie. Wystawa przygotowana z okazji 85. rocznicy powstania szkół polskich na Warmii i Mazurach będzie miała charakter objazdowy i zostanie też zaprezentowana na terenie powiatu olsztyńskiego. Projekt jest realizowany przy współudziale finansowym Powiatu Olsztyńskiego i Samorządu Miasta Olsztyna z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. Przedsięwzięcie zostało objęte patronatem honorowym Kuratorium Oświaty w Olsztynie.

Na zdjęciu u góry: Pluski, na pierwszym planie budynek szkoły polskiej. Poniżej: Woryty rok 1936, zawody sportowe uczniów szkół polskich. Materiały zdjęciowe pochodzą z archiwum Muzeum Warmii i Mazur.

Woryty 1936, zawody sportowe uczniów szkół polskich

Przyznając się do polskości.
Szkoły polskie na Warmii i Mazurach (1929–1939)

W roku 1873 na obszarze Prus Wschodnich ze szkół wszystkich szczebli usunięto język polski. Od tej pory mieszkający tu Polacy nie ustawali w staraniach o prawo do posiadania własnego szkolnictwa. Pierwszym znaczącym tego efektem było wprowadzenie, w krótkim okresie poprzedzającym plebiscyt roku 1920, nauki języka polskiego w siedemnastu szkołach na Warmii. Owocem dalszych zabiegów była uchwalona u schyłku 1928 roku Ordynacja dotycząca uregulowania szkolnictwa dla mniejszości polskiej, która zezwalała na zakładanie i prowadzenie w Prusach prywatnych szkół z polskim językiem wykładowym. Na jej mocy, w latach 1929–1939, powstało szesnaście szkół – piętnaście na Warmii i jedna na Mazurach. Były to małe placówki o niewielkiej liczbie uczniów, zatrudniające po jednym nauczycielu, w większości wynajmujące izby lekcyjne w prywatnych domach gospodarzy wiejskich. Wyjątkiem były szkoły w Pluskach i Unieszewie, które mieściły się w specjalnie wzniesionych na ten cel budynkach oraz placówka w Olsztynie, zlokalizowana w Domu Polskim i zatrudniająca dwóch nauczycieli.

Ogółem, po 1928 roku, nauczaniem w języku polskim objętych było około 600 dzieci w wieku od 6 do 14 lat. Pochodziły one z trzydziestu czterech wsi i dwóch miast warmińskich – Barczewa i Olsztyna. Do szkół tych uczęszczali głównie uczniowie z rodzin rolników oraz robotników leśnych, rolnych i przemysłowych. W Olsztynie były również dzieci z rodzin inteligenckich związanych z ruchem polskim.

Liczba uczniów w szkołach często ulegała zmianom. Powodem tego były głównie naciski władz niemieckich: rodziców posyłających dzieci do polskiej szkoły zwalniano z pracy, pozbawiano zasiłków dla rodzin wielodzietnych, wykluczano z korzystania z pomocy zimowej, utrudniano uzyskanie pożyczki bankowej. Wskutek takiej presji niektórzy załamywali się i przenosili dzieci do szkoły niemieckiej.

Poważnym problemem szkół polskich był również brak miejscowej kadry pedagogicznej. Istniała konieczność sprowadzenia nauczycieli z Polski, na co potrzebne było specjalne zezwolenie władz, które w każdej chwili mogły je cofnąć i pozbawić nauczyciela prawa pobytu na obszarze Prus Wschodnich. Klauzula ta w poważnym stopniu ograniczała także działalność społeczną nauczycieli oraz powodowała dużą płynność kadry. W ciągu dziesięciu lat istnienia szkół przewinęło się przez nie aż trzydziestu dziewięciu pedagogów.

Nauczycielom stawiano wysokie wymagania zawodowe i moralne. Szczególnie ci pozyskani w Polsce musieli mieć pełne kwalifikacje pedagogiczne, odznaczać się samodzielnością w pracy, zdolnościami organizatorskimi i umiejętnością nawiązywania kontaktów społecznych.

W szkołach polskich obowiązywał niemiecki program nauczania, o ograniczonym zakresie wiedzy dotyczącej geografii i historii Polski. Zagadnienia te można było omawiać wyłącznie wtedy, gdy bezpośrednio wiązały się z państwem niemieckim. Dodatkową trudnością w pracy dydaktycznej był brak podręczników, a ich sprowadzeniu z Polski władze pruskie kategorycznie się sprzeciwiały. Mimo tych przeszkód szkoły nie tylko wyposażały uczniów w niezbędny zasób wiedzy, ale również kształtowały ich postawy patriotyczne.

W pracy wychowawczej nauczycielom pomagały, rekrutujące się spośród polskiej ludności rodzimej, przedszkolanki. Przedszkola, zwane ochronkami, powstały w niemal wszystkich miejscowościach, w których polskie szkoły były planowane, albo już funkcjonowały. Przedszkolanki przyczyniły się między innymi do powstania na Warmii polskiego harcerstwa, które dzięki dobremu i atrakcyjnemu programowi działania cieszyło się dużym zainteresowaniem dzieci i młodzieży. W 1936 roku działało tu dziesięć drużyn oraz zastępów harcerskich, ze 117 harcerzami i zuchami.

Szkoły polskie oddziaływały również na dorosłych. We wsiach, w których funkcjonowały, zazwyczaj powstawały także biblioteki, świetlice, zespoły artystyczne – głównie chóry. Urządzano  prelekcje o tematyce wychowawczej, spotkania, zabawy, rozgrywki sportowe, festyny, wieczornice związane z rocznicami historycznymi i narodowymi Polski. Wspólnie słuchano polskiego radia, oglądano filmy oświatowe, czytano polskie książki i prasę.

Praca szkół polskich była również nieustanną walką o ich utrzymanie, gdyż zarówno władze, jak i nacjonalistyczne organizacje niemieckie robiły wszystko, aby doprowadzić do ich likwidacji. Nie ograniczano się do nacisków administracyjnych, częste były napady na siedziby szkół i mieszkania nauczycieli, ataki na uczestników polskich zgromadzeń, czy pobicia uczniów polskich placówek.

We wrześniu 1939 roku szkoły polskie zostały zlikwidowane, a ich uczniowie trafili do szkół niemieckich. Nauczyciele z polskim obywatelstwem zostali aresztowani i osadzeni w więzieniach, bądź obozach koncentracyjnych, a obywatele niemieccy, podobnie jak starsi uczniowie, powołani do Wehrmachtu. Wielu z nich zginęło, niektórzy z czasem znaleźli się w polskich formacjach wojskowych.

Pomimo krótkiego czasu funkcjonowania oraz utrudnień ze strony władz niemieckich i szowinistycznie nastawionej części ludności, szkoły polskie odegrały ważną rolę w kształtowaniu, jak również podtrzymywaniu polskiej tożsamości oraz świadomości narodowej Warmiaków i Mazurów.

(Małgorzata Strzyżewska, Muzeum Warmii i Mazur)