Podzielili się... sobą

09.10.2014
Po raz kolejny sala sesyjna Starostwa Powiatowego w Olsztynie przemieniła się w punkt poboru krwi. 9 października w akcji honorowego krwiodawstwa wzięli udział nie tylko pracownicy urzędu, ale też ci, którzy akurat załatwiali tu sprawy albo przeczytali o niej w internecie.

Katarzyna, studentka pedagogiki, jest dawcą od dawna, najczęściej korzysta właśnie z takich akcji. - Do centrum krwiodawstwa na ul. Hanki Sawickiej jest mi trochę daleko, tu miałam blisko, bo akurat wracałam od promotora. A tak w ogóle, to mama zobaczyła w mediach informację o akcji  i spytała, czy idę. No, to chyba jasne, że tak! - śmieje się Kasia.

Honorowemu dawcy ustawowo przysługuje wolne od pracy w dniu donacji. Waldek pracujący w Areszcie Śledczym nie skorzystał z tego. Wolał wcześniej przepracować nadgodziny. - Powiedziałem kierownikowi, że chciałbym iść oddać krew ze wskazaniem na koleżankę. Nie było problemu - mówi. Waldek nie po raz pierwszy otwiera serce na potrzebujących. - Oddawałem krew potrzebującym policjantom, strażakowi... Nigdy nic nie wiadomo, może kiedyś ja będę potrzebował.

Chętnych, by oddać krew pojawiło się w starostwie ponad 20. Po wypełnieniu kwestionariusza, badaniu próbki krwi i rozmowie z lekarzem do donacji zakwalifikowało się 12 osób. Każda z nich oddała po 450 ml cennego płynu ze wskazaniem na jedną z pań pracujących na terenie urzędu, która czeka na operację. Trzymamy kciuki za pozytywny przebieg zabiegu. Wszystkim, którzy byli z nami, w imieniu swoim i potrzebującej koleżanki serdecznie dziękujemy!