Nawałnice narobiły szkód w powiecie olsztyńskim

07.08.2012
Drzewa powalone na drogi i dachy, zerwane linie energetyczne, zniszczony zabytkowy park przy Zespole Szkół Rolniczych w Smolajnach – tak wygląda powiat olsztyński po gwałtownych burzach, które przeszły nad powiatem w poniedziałek. Strażacy interweniowali w powiecie aż 42 razy. Teraz trwa usuwanie szkód i szacowanie strat.

_
Ten kierowca w Dobrym Mieście miał dużo szczęścia

Poniedziałkowa nawałnica najbardziej dała się we znaki w gminie Dobre Miasto, choć jej skutki odczuli także mieszkańcy gminy Świątki, Jeziorany, Kolno, Stawiguda, Olsztynek, czy Gietrzwałd. Jak relacjonują mieszkańcy Dobrego Miasta nad ich miejscowością w poniedziałkowe popołudnie przeszło coś przypominającego tornado. - To była apokalipsa! – relacjonuje Elżbieta Bilińska-Wołodźko, radna powiatowa i mieszkanka Dobrego Miasta. – Długo żyję na świecie, ale czegoś takiego jeszcze nie przeżyła. Przez 10-15 minut zrobiło się ciemno, wiatr wiał z zabójczą prędkością i do tego z nieba lała się woda i padał grad. Myślałam, że to koniec świata.
Nawałnica poprzewracała drzewa m.in. na drogach powiatowych i wojewódzkich (np. między Dobrym Miastem a Ornetą oraz Dobrym Miastem i Lidzbarkiem Warmińskim), a także na ulicach Dobrego Miasta (m.in. na ul. Łużyckiej, Garnizonowej, Jeziorańskiej i Olsztyńskiej). Strażacy i służby drogowe dość szybko udrożnili drogi, ale część z nich jest tak zniszczona, że wymaga naprawy.
- Drzewa wywracały się z korzeniami i wyrywały asfalt – mówi Mirosław Pampuch, starosta olsztyński, który we wtorek rano osobiście oglądał skutki nawałnic. – Najgorsze wyrwy są na drodze Świątki-Żardeniki, ucierpiała też droga w Piotraszewie, Smolajnach oraz ulica Garnizonowa w Dobrym Mieście. Służba drogowa będzie teraz naprawiać drogi.

_
Zabytkowy park przy ZSR w Smolajnach wyglądał jak po kataklizmie

Zniszczeniom uległ też zabytkowy Zespół Pałacowo-Parkowy w Smolajnach, gdzie mieści się siedziba powiatowego Zespołu Szkół Rolniczych. - Pracuję tu od 44 lat, ale czegoś podobnego nie widziałem – mówi Michał Bukowski, dyrektor ZSR w Smolajnach. – Wyrwanych i uszkodzonych zostało w sumie około 20 drzew, w tym 300-letnie lipy i dęby, które pamiętają czasy biskupa Ignacego Krasickiego. Na szczęście opatrzność i patron Krasicki czuwali nad nami, bo nie ucierpieli ani ludzie, ani budynki. We wtorek w Smolajnach pojawił się przedstawiciel konserwatora zabytków, który miał wskazać sposób usuwania uszkodzonego starodrzewu. Jak wstępnie wyliczyli przedstawiciele olsztyńskiego starostwa na naprawę uszkodzonych dróg i usuwanie skutków nawałnic powiat będzie musiał wydać co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Skutki nawałnicy przez cały czas usuwali strażacy, którzy interweniowali na terenie powiatu 42 razy. - W Knopinie w gminie Dobre Miasto drzewo spadło na dach warsztatu – mówi dyżurny miasta i powiatu. – Nadzór budowlany wyłączył warsztat z użytkowania. W Kolnie podtopiona była piwnica. Drzewa z dróg usuwano m.in. w gminie Gietrzwałd, Świątki, Kolno i Jeziorany. W miejscowości Cichogrąd w gminie Olsztynek spalił się budynek gospodarczy. Straty oszacowano na 100 tys. zł. W Wójtówku zalany został sklep. W Dobrym Mieście drzewa spadły na samochody. Na szczęście obyło się bez ofiar. Konary i drzewa zniszczyły też pomniki na cmentarzu w Dobrym Mieście.

_
Jeszcze raz zniszczony park w Smolajnach

Fot: Zbigniew Woźniak, Mirosław Rodziewicz